
5 FILMÓW NA STYCZEŃ – O TENISIE, MUZYCE, EGZORCYZMACH, ZAGŁADZIE ŚWIATA I PRZECHODZENIU NA DRUGĄ STRONĘ
Styczeń to taki martwy czas. Za oknem szaro. Wietrznie. Nie koniecznie deszczowo. Jeszcze nie wyszedłeś z pracy, a już jest ciemno. Wracasz do domu i nie wiesz, w co ręce włożyć.
W takie dni tylko dobre kino cię uratuje!
O filmach na blogu pisałam tylko raz – TUTAJ. Mimo że oglądam ich mnóstwo, przemyślenia mam raczej dosyć okrojone. Za krótko by pisać.
Ranking w tym wypadku to świetna sprawa. Mój ulubiony gatunek filmowy to chyba DRAMAT i jego pochodne. Lubie filmy z przesłaniem, dlatego takich też możecie się spodziewać. Taka już jestem.
Oto magiczna 5 warta obejrzenia!
1. Nostalgia Anioła
Amerykańskie przedmieścia lat ’70 to zdecydowanie nie jest american dream. Ich mieszkańcy potrafią mieć wiele tajemnic. Śmierć Susie jest rzeczą oczywistą od samego początku. 14-latka zamordowana przez osobę, która znajduje się bliżej niż się wszystkim wydaje.
Kiedy Susie umiera, nie potrafi przejść na drugą stronę. Ciągle patrzy w przeszłość i przygląda się swojej rodzinie, jak i swojemu oprawcy. Utknęła gdzieś pomiędzy ziemią a niebem. Naszego niedoszłego Anioła dopadła Nostalgia. Dyskretnie podpowiada rodzinie co się właściwie stało.
Mamy tu piękną opowieść o kochającej się rodzinie, którą spotkała tragedia. Wewnętrzna walkę bohaterki pomiędzy przeszłością a teraźniejszością, a także pewną smutną prawdę: Takie rzeczy zdarzają się każdemu. Jedno jest pewne, żyjąc przeszłością, nie myślisz o przyszłości.
Polecam oglądać z kimś. Serce momentami podchodziło mi do gardła!
2. Obecność
Nienawidzę horrorów. Zaproponowałam ten film tylko dlatego, że mowa o egzorcyzmach.
Ed i Lorraine Warren są uznanymi demonologami. Udają się z pomocą rodzinie, która wprowadziła się do nawiedzonego domu.
Mamy tu trzymający w napięciu film z całkiem złożoną historia. Akcja osadzona w latach 70. Mamy tam mnóstwo epokowego sprzętu, który nadaje ten specyficzny klimat. Od razu kojarzą mi się filmy oglądane w dzieciństwie.
7-osobowa rodzina Perronów zmaga się różnymi duchami i demonami. Mnie zdecydowanie najbardziej podobał się wątek czarownic.
Ed I Lorraine pomagają oczyścić dom z od lat nawiedzających go bytów, demonów, duchów a także odprawiają egzorcyzmy, wszystko po to, by przywrócić miejscu pierwotny spokój.
Film bynajmniej nie przynosi pozytywnych uczuć. Wydaje się, że wiara w Boga jest tu naprawdę bardzo istotna.
Krzyczę na każdym horrorze , ten nie był wyjątkiem.
3. Narodziny Gwiazdy
Nie muszę chyba mówić, że Bradley Cooper wypada dobrze w każdym filmie do tego Lady Gaga, która gra świetnie, mimo że aktorką nie jest. Oglądając ten film odniosłam silne wrażenie, że dokument na Netflixie ,, A star is born” o jej życiu, jest bardzo podobny.
Film nie jest arcydziełem, ale w skali Filmwebu zasługuje na mocne 8.
Opowiada historię upadającego muzyka Jasona, który zakochuję się we wschodzącej gwieździe popu Ally. Jest miłość, dramat, spełnianie marzeń, a także nauka o tym, jak pozostać sobą, gdy wszyscy wokół chcą byś był kimś innym. Mamy tu ciekawą momentami dość przewidującą historię, ubrana w naprawdę przyjemną dla ucha ścieżkę dźwiękową. Lady Gaga ma głos, który na długo zostaje w pamięci.
Najbardziej przygnębiające przesłanie tego filmu to: Nie można mieć wszystkiego.
Prawie płakałam. Ostatnio trudno wywołać u mnie ten stan.
4. Borg/McEnroe – Między odwagą a szaleństwem
Kolejny film tym razem stylizowany na lata 80. Obejrzałam przez wzgląd na moją sympatię do Shia LaBeouf, który wypad świetnie.
Film jest o tenisie! Zapewne nie wielu z was to przekonuje.
Kolejny oparty na prawdziwych wydarzeniach film o rywalizacji pomiędzy 5-krotnym mistrzem świata na Wimbledonie, Bjornem Borgiem, a wschodzącą gwiazdą Johnem McEnroe. Jeden pedantyczny, skrupulatny i w pełni poświęcony temu, by być najlepszym, a drugi dziki, nieokiełznany niemający szacunku na korcie, pragnący dorównać wymaganiom rodziców. Obaj próbują sprostać swoim dziecięcym traumom.
Mało znany film, a jednak pokazuje, że zwycięzco nie jest dla każdego, ponieważ bardzo dużo kosztuje. Każdy płaci cenę za to, co osiąga i w jaki sposób. Sukces nie zawsze jest wynikiem łatwego życia.
Wisienką na torcie jest trener Borga, szwedzki aktor Stellan Skarsgard, którego bardzo lubię oglądać, mimo że z reguły gra czarne charaktery.
Idealny film opowiadający o rywalizacji między ludźmi na korcie tenisowym i w życiu!
Po tym filmie już wiem dlaczego wielu ludzi tak szaleje na punkcie tego sportu!
5. Nie otwieraj oczu
Ostatnia pozycja na liście zrealizowana przez Netflixa.
Nie otwieraj oczu lub inaczej Bird Box to wizja zagłady świata. Niepokazane istoty powodują chaos na świecie i doprowadzają ludzi do popełniania samobójstw, za każdym razem, gdy ludzie na nie spojrzą. Tylko ci, co zamykają się w domach, zakrywając przy tym okna, są w stanie przeżyć i ukryć się przed niechcianym spojrzeniem.
Główna bohaterka uczy się sztuki przetrwania z dwójką małych dzieci. Jedynymi odpornymi ludźmi są osoby chore psychiczne, które niejako stają się posłańcami tajemniczych istot i polują na tych, którzy jeszcze żyją, a następnie siłą każą im spojrzeć. Sandra Bullock w głównej roli, naprawdę się spisała.
Warto obejrzeć i pomyśleć o tym, jak ludzkość jest w stanie się przystosować do otaczającego, zmieniającego się świata.
Zapisz a się na listę mailingową i dostawaj powiadomienia o nowych wpisach!