
GRINDLEFORD – JESIENNY PARK NARODOWY PEAK DISTRICT
Piękna złota jesień to doskonały czas na spędzenie dnia luba całego weekendu na łonie natury. Jednym z takich miejsc jest park narodowy Peak District w Anglii, o którym na blogu było już nie raz. Trzeba przyznać, że jesień w tym roku jest naprawdę ciepła i bezdeszczowa. Mimo że mieszkam tu od 3 lat, wypad do Grindleford był chyba moim pierwszym jesiennym wypadem podczas mojej emigracji. Jesień, to pora roku, która zdecydowanie mi w tym kraju umknęła. Tego roku jest nieco inaczej.
Grindleford
Grindleford to niewielka wieś w Peak District, ulokowana na wschodnich obrzeżał parku, w niewielkiej odległości od Sheffield. Do parku wybraliśmy się pociągiem. Ze stacji Grindleford mieliśmy zaplanowaną 10 km trasę pieszą, używając mojej ulubionej i stworzonej do tego aplikacji Komoot, o której już kiedyś pisałam tutaj.
Grindleford było całkowitym zaskoczeniem, ponieważ nie spodziewałam się takich miejsc na trasie, takich widoków i tak dużych grzybów. Zapraszam na fotorelację 🙂














Z pobytu w Grindleford nagrałam krótki film, który możecie obejrzeć poniżej. Miejsce warte odwiedzenia. Po resztę angielskich propozycji podróżniczych zapraszam tutaj : )